Savon Noir Néroli, czarne mydło (LORIENT)

0 kupi ponownie
0 dodanych recenzji
Zobacz wszystkie opinie (0)

O produkcie

Marokańskie czarne mydło jest moim drugim mydłem tego typu. Mam 26 lat i cerę mam normalną, ale ze skłonnością do przesuszania w okresie zimowym. Mydło to ma konsystencję pasty, dla mnie zapach jest cudowny, ale myślę, że nie każdemu może podpasować (może być za ostry, ze względu na geraniol, limonen i linalol), ale jak mówię jest to kwestia indywidualna. Skład produktu: Aqua, Potassium olivate, Glycerin, Parfum, Benzyl alcohol, Geraniol, Limonene, Linalon. Jak widać jest gliceryna, która nawilża, ale jednocześnie alkohol benzylowy, który u osób wrażliwych może powodować nadmierne przesuszenie, aczkolwiek u mnie nic takiego nie miało miejsca. Na twarz świetnie się nadaje jako peeling, po użyciu buźka jest gładka niczym pupcia niemowlęcia. Stosowanie go raz na tydzień na twarz jest wg mnie wystarczające. Zbyt częste może, ale nie musi powodować wysuszenie. Stosowałam czarne mydło również na całe ciało. Zgodnie z zaleceniem wcześniej umyłam ciało delikatnym żelem (w moim przypadku był to produkt dla dzieci) i potem nałożyłam cienką warstwę mydła na całe ciało na 10 minut i później za pomocą dołączonej rękawicy Kessa masowałam skórę. Powiem krótko: efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania! skóra była gładziutka, nie mogłam przestać dotykać jej! cudo! i ten obłędny jak dla mnie zapach. Zastosowałam ten produkt również na włosy. U mnie zastosowanie tego mydła raz w tygodniu w celu dobrego oczyszczenia skóry głowy jest dobrym rozwiązaniem, ale jeśli ktoś ma suche włosy to osobiście nie polecam, należy potem użyć mocno emolientowej maski/odżywki. Podsumowując: dla mnie rewelacja! Mogę polecić każdemu, kto oczywiscie nie jest uczulony na żaden ze składników.

Opinie